Prowadzony przez Vitruviusa oddział Palladorów, swą nazwę zawdzięcza swojemu dowódcy i jego odważnym posunięciom w bitwie o cypel Pallidium. W trakcie pierwszej potyczki sił zwiadowczych, Vitri zastosował ryzykowną taktykę polegającą na szybkich skokach w eteryczne wiatry i nagłych atakach z dryfujących w przestrzeni fragmentów skalnego brzegu Pallidium. Zagranie to spowodowało spowolnienie awangardy armii Aviirossa, co z kolei dało czas na sprowadzenie posiłków z Agathium i zatrzymanie całej ofensywy Tzeentcha jeszcze u brzegów Pallidium.
Na aktualną misję Vitri wziął jedynie swego najbliższego przyjaciela Matobe i świeżego rekruta Vandusa, reszta oddziału pałni swoje stałe obowiązki patrolując połudiowe brzegi Pallidium.
Vanguard Palladors retinue "Vitri's Gambit":
Led by Vitruvius, this retinue owe its name to its Prime, and his bold actions during the battle for Pallidium foreland. During the first encounter of Vanguard forces, Vitri used risky strategy of quick jumps into Winds Aetheric, and unexpected attacks from drifting in space fragemts of rocky Pallidium kliffs. This caused the Vanguard of Aviiross's army to slow down. Thanks to that reinforcements from Agathium came in time and stop whole Tzeentch offensive on the shores of Pallidium.
On his actual mission Vitri takes only his most trusted friend Matobe, and his newest recruit Vandus. Rest of his subordinates are handling their daily duties: patrolling the south shores of Pallidium.
Naczelny oddziału, w przeciwieństwie do Matobe wielokronie już przekuwany na Kowadle Apoteozy.
Vitri jest typowym przedstawicielem Niebiańskich Vindykatorów, porywczy, waleczny, pierwszy na linii walk, ale potrafiący wysłuchać dobrych rad swych podwładnych, dodatkowo wyśmienity szermierz. Wraz z Matobe wspólnie planują posunięcia oddziału. Wiecznie podkrążone oczy typowe dla niego, to efekt uboczny ostatniego przekucia, od którego to Vitruvius cierpi na bezsenność. Tylko po dobrej walce i skróceniu o głowę kilku wyznawców Tzeentcha, potrafi porządnie się wyspać. Dlatego też podczas aktualnej pogoni tak zapalczywie rwie się do walki. Po ponad tygodniowym, bezsennym, śledzeniu swej zdobyczy, w końcu nadchodzi upragniony sen!
Pallador Prime Vitruvius (Vitri):
Pallador Prime, opposite to Matobe he was reforged many times on Anvil of Apotheosis.
Vitri is typical Celestial Vindicator, hot-tempered, gallant, first in the fight, and despite this, still able to hear wise advices from his subordinates, also an exquisite swodsman. With Matobe, together they are planning retiniue startegies. Always dark rings around the eyes, are typical for him, they are a side-effect of his last reforging, since then Vitruvius is suffering from insomnia. Only after a good fight and some Tzeentch followers beheading, he can get a proper sleep. Thats why in the actual pursuit he is so impetuous. After over a week long, sleepless, tracking of his prey, at last so wanted sleep is coming!
"Staruszek" Matobe:
Staruszek Matobe jest najstarszy w oddziale, jeśli w ogóle w przypadku nieśmiertelnych Stormcast'ów można mówić o starości. W jego wypadku polega ona na tym, że jako jeden z nielicznych nigdy nie został poddany "przekuciu" w nowe ciało, któremu poddawani są polegli w walce. Od z góra 300 lat Matobe bez przerwy stacjonuje i walczy w Królestwie Metalu. Gdyby tylko zginął, to po "przekuciu" niechybnie dostąpiłby zaszczytu mianowania na Naczelnego oddziału. Jednak nie spieszy mu się do tego, bo jak każdy Stormcast pielęgnuje on pamięć o swoim śmiertlenym życiu.
Pamięć o dobrych dniach sprzed chwili w której błękitny ogień strawił jego żonę i córkę, pozostawiając w ich miejscu coś kompletnie innego.
"Old Man" Matobe:
Oldman Matobe is the oldest from retinue, as if You can say "oldest" in case of immortal Stormcasts. In this case his "old age" is caused by the fact that he wasn't reforged even once. For 300 years Matobe constantly quarter and fight in the Realm of Metal. If he would die, after his reforging he would certainly gain his own Retinue and become a Prime. Nevertheless he isn't in hurry for it, becouse as every Stormcast he keeps his mortal memories as a treasure.
Memories of good times before the day in which blue flame consumed his wife and daugher, and leave something completely different in their place.
Vandus Rookiehand:
Vandus jest świeżutkim rekrutem w oddziałach zwiadowców. Ze względu na imię takie samo jak sławetny Vandus Hammerhand, już pierwszego dnia dorobił się przydomku "Rookiehand". Do zwiadowców trafił bezpośrednio po zakończeniu swego śmiertelnego życia w czasie którego był konnym posłańcem na wielkich równinach Chamonu. Wtedy jego chlebem codziennym było unikanie licznych band wojowników Chaosu (zdolność bardzo ceniona wśród zwiadowców). Już pierwszego roku służby udało mu się okiełznać swojego rumaka "Ariela" i tak trafił do oddziału Vitruviusa. Jako że jest to jego pierwsza misja w nowej roli, Vandus rwie się do walki by udowodnić swą wartość przed Lordem Monsunem.
Vandus Rookiehand:
Vandus is a new recruit in the ranks of Vanguard Chamber. Thanks to his name, same as famous Vandus Hammerhand's, he quickly get a nickname "Rookiehand". He got to Vanguard Chamber directly after reforging from his mortal body. During his life he was a horse messenger on a Chamons great plains. His daily duties was to avoid marauding Chaos warbands (skills greatly appreciated in Vanguard Chamber). During his first year as Stormcast he tamed a Gryph-charger "Ariel", and thanks to that he got to Vitruvius retinue. As it is his first mission as a Pallador, he wants to prove himself in the eyes of Lord Monsun.
Miałem już chyba przyjemność oglądać któryś z tych modeli solo, ale razem prezentują się cudnie (szczególnie ten z zielonym zadkiem, ). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuję. :)
UsuńSuperr wypas
OdpowiedzUsuńDzięki! :D
UsuńW kupie siła ;) (i jeszcze lepsza widoczność szalonych - chociaż jak najbardziej na miejscu - kolorów). Oddział prezentuje się bardzo dobrze a do tego jest podbudowa w narracji. Pytanie - czy ja ich kiedyś zobaczę na stole? ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe słowa :D, a co do zobaczenia ich na stole to myślę nad taką ewentualnością, bardzo fajny unit do zajmowania i trzymania objectiv'ów.
Usuń